W piątek, 25 marca 2022 roku, w Sali Tradycji Łódzkiego Klubu Seniorów Lotnictwa odbyła się podniosła uroczystość uhonorowania naszego członka kol. Grzegorza Młoczka Złotym Krzyżem Zasługi nadanym Mu przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej – Pana Andrzeja Dudę.

O godzinie 11.00, w obecności najbliższej rodziny, Zarządu ŁKSL oraz członków Klubu, kol. Stanisław Flakiewicz otworzył uroczystość witając zebranych gości, a w szczególności: I Wicewojewodę Łódzkiego Pana Karola Młynarczyka, który reprezentował najwyższe władze Województwa Łódzkiego, wyróżnionego odznaczeniem państwowym kol. Grzegorza Młoczka oraz jego rodzinę: żonę Teresę, córkę Małgorzatę i wnuka Huberta, Prezesa naszego Klubu Andrzeja Amerskiego wraz z Zarządem Klubu, dyrektora Aeroklubu Łódzkiego – pana Zbigniewa Masłowskiego oraz przybyłych na uroczystość członków Klubu.

Po powitaniu nastąpiło odśpiewanie Hymnu Państwowego, po zakończeniu którego, prowadzący uroczystość poprosił Pana Karola Młynarczyka – I Wicewojewodę Łódzkiego o udekorowanie kol. Grzegorza Młoczka przyznanym przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Złotym Krzyżem Zasługi, który jest nadawany na mocy ustawy z dnia 23 czerwca 1923 roku i nadawany do chwili obecnej zgodnie z:

 - art. 138 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. oraz ustawy z dnia 16 października 1992 r. o orderach i odznaczeniach postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Wojewody Łódzkiego:

 - Za zasługi w działalności na rzecz upowszechniania wiedzy o historii polskiego lotnictwa.

Czytaj więcej: Złoty Krzyż Zasługi dla Grzegorza Młoczka

Poniżej prezentujemy relację z ostatniego pożegnania Nestora polskiego lotnictwa śmigłowcowego mgr. inż. Ryszarda WITKOWSKIEGO autorstwa Leszka MAŃKOWSKIEGO - Prezesa Rady Seniorów Lotnictwa RP.

W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się w środę, 23 marca br. na warszawskich Powązkach, uczestniczyła delegacja naszego KLUBU ze Sztandarem w osobach A. Amerski, A. Wrona.

Tu można przeczytać relację L. Mańkowskiego oraz obejrzeć zdjęcia A. Amerskiego: https://www.rslap.org/post/ostatnie-po%C5%BCegnanie-ryszarda-witkowskiego

 

Przypomnienie tragicznego lotosu SP-LKA.

 

Jest czwartek 15. 1951 roku, nikt nie jest w stanie ponieść co przy dziesiątym dniu i co może się wybrać pomiędzy listo- bom feralnego lotosu.

Lot odbywa się na trasie Szczecin-Krów z międzylądowaniami w Poznaniu i Łodzi.

Samolot Li-2ch Linii Lotów LOT SP-LKA (Sierra Papa-Lima Kilo Alfa) startuje ze Szczecina do Poznania, a następnie po zabraniu bieżących Łodzi start, lot rozgrywa sięowo, podchodzi w bez wydarzeń. Na lotnisku pasażerowie są zatankowany i odprawiony teraz pasażerowie wszyscy pasażerowie z lotnisku Lublinek nic nie przeczuć Pogoda na lotnisku tego dnia nie była to niska chmura chmur. Mimo tego załoga decyduje o starcie.

Godzina 12.31 samolot startuje z lotniska Lublinek bez żadnych problemów. Godzina 12.50, dopóki TRAGEDIA której nikt nie mógł uzyskać dostępu. W miejscowości Gór, Dużego Tuusza samolot zniża lot i zaczepia lewej skrzynkę słupa wysokiego napięcia i kołod w kraju. Następuje wybuch paliwa, samolot wykreśla się palić. Okoliczni mieszkańcy, którzy praktykują w polu i, gdzie nad głowami przeleciał samolot, podbiegają do płonącego samolotu ale żar jest taki, że nie można było podejść bliżej niż około 20 metrów. Tak mówią świadkowie tej tragedii. Na miejsce katastrofy przyjeżdża ochotnicza straż pożarna ale próba gaszenia nie przynosi spodziewanych efektów. Proszę wziąć pod uwagę, że były to lata. Samoloty po przesuwaniu spaleniu ostyga ostyga przyjeżdżają w skokach między lotami, wrak samolotu i miejsce wypadku. Zginęli wszyscy uczestnicy lotosu, 12 zdobyli 4 buty wyścigi.

Przypominamy, że była to pierwsza po katastrofa lotnicza, tłumaczymy, że na terenie Polski. 15 listopada br minęło 70 lat od tragicznego wydarzeń.

Pomnik, upamiętniający katastrofę został odsłonięty w dniu 27 listopada 2010 roku, z inicjatywy Zbyszka Buczkowskiego, który jest synem kapitana pilota tego samolotu Mariana Buczkowskiego.

W tym roku, licznie zgromadzeni uczestnicy firm wstępnych z delegacją i organizacji a oraz Panem Zbyszkiem Buczkowskim oddali cześć tym, którzy w katastrofie zginęli.

 {galeria}aktualnosci/23-11-2021_tuszyn{/gallery}

Rondo Lotników Lwowskich

 

Jak każdego roku, zebraliśmy się pod obeliskiem pamięci Lotników Lwowskich. Złożyliśmy wiązankę kwiatów i zapaliliśmy znicze. Udział w uroczystości wzięli też przedstawiciele Urzędu Miasta Łodzi.

Przedstawiamy kilka zdjęć autorstwa Andrzeja Amerskiego.

 

Alfred Czesław DOMKE

 

Czesław swoją karierę w lotnictwie rozpoczął w modelarni, w szkole podstawowej, później kontynuował ją w Aeroklubie Łódzkim. Dzięki swoim zdolnościom i pracowitości w 1950r.  został instruktorem modelarstwa i równocześnie uczył się pilotażu szybowców. Cztery lata później, w roku 1954, po ukończeniu 18-tego roku życia, był już instruktorem szybowcowym. Jego uczniem, między innymi, był Jarosław Janowski, konstruktor legendarnej „Prząśniczki”.

Kolega Czesław latał na szybowcach: ABC, Salamandra, Mucha i Jaskółka. W międzyczasie skakał ze spadochronem, w tym 24 skoki wykonał z wieży.

Do 1977 roku latał w Aeroklubie Łódzkim na samolotach CSS-13, Junak- 3, Jak -18, Gawron, Zlin42m oraz Wilga.

W 1976 roku rozpoczął szkolenie na samolocie AN-24 w PLL-LOT, a już rok później uzyskał licencję pilota samolotowego liniowego. Tak rozpoczął loty w PLL-LOT na wspomnianym już „AENIE” jako drugi pilot, potem przesiadł się na IŁ-18, kolejno przyszły już odrzutowe IŁ-62M oraz TU-154M, na których, jako kapitan, obleciał cały świat. 

Na pytanie: "czy trudno było przesiadać się za stery kolejnych samolotów?” z uśmiechem odpowiedział: „ nie , to tak po prostu" i zrobił gest ruchu sterami.

Być może, ktoś z nas też był Jego pasażerem.

Łącznie w powietrzu przebywał ponad 6000 godzin i przeleciał 3miliony kilometrów.

Pożegnaliśmy Go w dniu 25 sierpnia 2021 roku na cmentarzu mariawitów w Łodzi. 

Cześć Jego pamięci !

Więcej artykułów…

  1. Zmarł Bogdan Szmidt

Podkategorie